Klikając „Akceptuj ”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookies na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych. Zobacz naszą Politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.

Perowskity – fotowoltaika przyszłości?

Jeszcze parę lat temu widok instalacji fotowoltaicznych, zarówno tych wielkopowierzchniowych jak i zamontowanych na dachach domów, był zupełną nowością. Dzisiaj OZE, a w szczególności mikroinstalacje fotowoltaiczne, wpisały się na stałe w krajobraz Polski. Dzięki rozwojowi nowoczesnych technologii już wkrótce każdy z nas będzie mógł pozyskiwać energię bez konieczności montażu instalacji na dachu czy w ogrodzie. 

Minerały zbudowane z tytanianu wapnia, czyli perowskity, bo o nich mowa, mogą zrewolucjonizować rynek fotowoltaiki, czyniąc technologię bardziej dostępną dla wszystkich. Te rozwiązanie będzie mogło być wdrożone niemal w każdych warunkach. Podobnie jak krzem, z którego najczęściej wykonywane są instalacje fotowoltaiczne, perowskity absorbują światło słoneczne produkując energię elektryczną. Co więcej, posiadają dwukrotnie większą sprawność, co oznacza, że mogą produkować dwukrotnie więcej energii. Prąd może być produkowany w pochmurne dni i w miejscach zacienionych, a nawet przy wykorzystaniu sztucznego światła. 

Perowskity, które występują w magmie, można wytworzyć również w laboratorium. Tutaj wielkim sukcesem może pochwalić się polska myśl techniczna oraz naukowa. Naukowczyni z Polski, Olga Malinkieiwcz, jako pierwsza na świecie ,,okiełznała” perowskity. Dzięki jej pracom udało się wyprodukować perowskity w warunkach laboratoryjnych, co pozwoliło w znaczący sposób ograniczyć koszty produkcji. Opracowała również metodę nadrukowywania ogniw perowskitowych na elastyczne folie, które mogą być wykorzystywane praktycznie wszędzie. W 2021 roku należąca do Malinkiewicz firma Saule Technologies uruchomiła fabrykę modułów perowskitowych we Wrocławiu, a oferowana przez nią technologia już podbija świat. To dowód na to, jaki potencjał tkwi w polskiej nauce, z którego możemy być dumni. Nie wykluczone, że za sprawą perowskitów wkrótce będziemy świadkami rewolucji podobnej to tej, jaką przyniosło wyprodukowanie pierwszego na świecie modułu fotowoltaicznego w 1954 roku. Wówczas nikt nie przypuszczał, że będzie on mógł być niewielkich rozmiarów. Podobnie jak komputery, które jeszcze kilka dekad temu zajmowały kilka pomieszczeń, a dzisiaj mieszą się w torbie, którą możemy zabrać za sobą. 

Energia elektryczna pozyskiwana z OZE to szansa nie tylko na niższe rachunki za prąd, ale również na budowanie nowoczesnych sektorów gospodarki z wykorzystaniem wiedzy i doświadczenia polskich naukowców i przedsiębiorców. Dzięki rozwojowi technologie OZE mogą stać się jeszcze bardziej dostępne niż mogłoby się nam wydawać. Za sprawą technologii opracowanej przez Olgę Malinkiewicz oraz innych naukowców w ciągu najbliższych dekad panele fotowoltaiczne jakie dzisiaj znamy odejdą do przysłowiowego lamusa. Folia, na której nadrukowywane są ogniwa perowskitowe, może pokrywać dowolną powierzchnię i być wykorzystywana w miejscach, gdzie nie ma technicznej możliwości zbudowania klasycznej instalacji fotowoltaicznej. Perowskity mogą być montowane nie tylko na dachach budynków, ale także na ich fasadach, na oknach czy balustradach balkonów. Takie rozwiązania już dzisiaj stosowane są m.in. na warszawskiej Woli, gdzie w jednym z biurowców perowskity znajdują się na oknie. Miejsca zastosowania folii perowskitowej są niemal nieograniczone. Wystarczy tylko przyciąć folię do odpowiedniej wielkości - ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Folia z ogniwami perowskitowymi może być naklejana na elektronice, komputerach, telefonach komórkowych, tabletach, które towarzyszą nam codziennie w domu lub w pracy. Wyobraźmy sobie perowskity zamontowane na powierzchni statków morskich, łodzi, samochodów, autobusów czy samolotów, co przełoży się również na znaczące emisję CO2 w sektorze transportu i poprawę jakości powietrza. 

Perowskity mogą otworzyć nowy rozdział w historii rozwoju nowoczesnych technologii i upowszechnienia pozyskiwania energii z odnawialnych źródeł energii. Na razie rynek perowskitów stawia pierwsze kroki, ale widać duże zainteresowanie inwestycjami w rozwój tej technologii. Nie możemy również wykluczyć, że w najbliższych latach naukowcy odkryją również inne rozwiązania, które pozwolą na bardziej wydajną produkcję energii słonecznej.