Klikając „Akceptuj ”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookies na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych. Zobacz naszą Politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.

Słońce na polskich dachach - fotowoltaika będzie standardem w budownictwie

Ostatnie lata w Polsce to okres inwestycyjnego boomu w sektorze energetyki słonecznej, która dzięki korzystnym systemom rozliczeń i programom wsparcia trafiła pod strzechy, a właściwie na dachy polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Dziś dzięki tej rewolucji możemy pochwalić się liczbą 1,4 mln prosumentów, posiadających swobodny dostęp do taniej, zielonej energii. Już niedługo montaż instalacji PV będzie obowiązkowym elementem nowoczesnego i efektywnego budownictwa.

Wszystko to za sprawą zmiany dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), przyjętej w marcu 2024 r. przez Parlament Europejski. Choć zmiany jeszcze czekają na ostateczne zatwierdzenie przez Radę Unii Europejskiej, to już wiadomo, że nowe przepisy przyczynią się do rewolucji w budownictwie. Ich celem jest poprawa efektywności energetycznej w sektorze, który odpowiada za 40% całkowitego zużycia energii i 36% emisji gazów cieplarnianych w UE.

Odejście od paliw kopalnych na rzecz efektywniejszych technologii

Zgodnie z założeniami dyrektywy, od 2030 r. nowe budynki jakie będą musiały być zero emisyjne. W przypadku budynków publicznych obowiązek ten zacznie obowiązywać od 2028 r. Dyrektywa określa również wymagania w zakresie wprowadzenia klas energetycznych budynków. Od 2030 r. w budynkach nie będzie można instalować kotłów na paliwa kopalne, a od 2040 r. planowanie jest ich całkowite wycofanie z eksploatacji. W perspektywie połowy dekady wszystkie budynki w UE mają stać się bezemisyjne i efektywne energetycznie. Co więcej, już od przyszłego roku nie będzie można dotować niezależnych kotłów na paliwa kopalne. Przepisy unijne dopuszczają jednak możliwość dalszego stosowania zachęt finansowych w odniesieniu do hybrydowych systemów grzewczych, np. łączących kocioł z instalacją cieplną wykorzystującą energię z instalacji fotowoltaicznej, lub pompą ciepła.

Rewolucja, którą zakłada dyrektywa EPBD, to poważne wyzwanie, szczególnie w przypadku Polski. Według danych GUS, w 2021 r. ok. 45% gospodarstw w Polsce do ogrzewania pomieszczeń wykorzystała własne źródła ciepła, z czego 20,1% wykorzystało węgiel kamienny, 18,9% - drewno opałowe, a 14,3% gaz ziemny. W przypadku energii słonecznej czy pomp ciepła, odsetek ten wyniósł odpowiednie 0,7 i 1,4%.

Co więcej, do 2030 r. państwa członkowskie będą musiały wyremontować 16% budynków niemieszkalnych o najgorszej charakterystyce energetycznej, a do 2033 r. aż 26% takich budynków. Ponadto, w odniesieniu do budynków mieszkalnych, państwa członkowskie będą musiały wprowadzić odpowiednie narzędzia, które mają doprowadzić do zmniejszenia średniego zużycia energii pierwotnej o co najmniej 16% do 2030 r. i co najmniej 20–22% do 2035 r.

Fotowoltaika i kolektory słoneczne obowiązkiem dla budownictwa

To co jest równie istotne, to obowiązek montażu instalacji fotowoltaicznych lub kolektorów słonecznych na budynkach publicznych i niemieszkalnych, w zależności od ich wielkości, oraz na wszystkich nowych budynkach mieszkalnych. Obowiązek ma być realizowany stopniowo do 2030 r. z zastrzeżeniem, że jeśli będzie to wykonalne z technicznego i ekonomicznego punktu widzenia. Co należy wiedzieć? Do 31 grudnia 2026 r. wspomniany obowiązek będzie dotyczył nowych budynków publicznych i niemieszkalnych o powierzchni użytkowej większej niż 250 m2. Do 31 grudnia 2027 r. instalacje wykorzystujące energię słoneczną mają być wymagane na istniejących budynkach użyteczności publicznej o powierzchni użytkowej większej niż 2000 m2, a także na istniejących budynkach niemieszkalnych o powierzchni użytkowej większej niż 500 m2. W przypadku, gdy budynek jest poddawany ważniejszej renowacji lub działaniom wymagającym pozwolenia administracyjnego na renowację budynku, prace na dachu lub instalację systemu technicznego budynku.

Do 31 grudnia 2028 r. instalacje PV powinny być zainstalowane na wszystkich istniejących budynkach publicznych o powierzchni użytkowej powyżej 750 m2. Do 31 grudnia 2029 r. fotowoltaika będzie obowiązkowa na wszystkich nowych budynkach mieszkalnych oraz na wszystkich nowych zadaszonych parkingach dla samochodów fizycznie przylegających do budynków. Do 31 grudnia 2030 r. instalacje PV pojawią się obowiązkowo na wszystkich istniejących budynkach publicznych o powierzchni użytkowej powyżej 250 m2.

Nie tylko redukcja emisji. Szansa na elastyczność

Implementacja dyrektywy EPBD to duża szansa na zwiększenie efektywności energetycznej budynków i wykorzystania OZE, co przełoży się nie tylko na redukcję emisji, ale również na znaczące obniżenie kosztów związanych m.in. z ogrzewaniem. Co więcej, budynki wyposażone w instalacje fotowoltaiczne, pompy ciepła czy magazyny energii, mogą być ważnym elementem budowania elastyczności systemu energetycznego, co pozwoli docelowo również na przyłączanie kolejnych instalacji OZE do sieci. Zielona rewolucja w budownictwie, która dokona się za sprawą dyrektywy EPBD, może stanowić dodatkowy impuls do rozwoju sektora fotowoltaicznego i powstania nowych miejsc pracy. Według danych Solar Europe w 2022 r. Polska była europejskim liderem jeżeli chodzi o liczbę osób zatrudnionych w sektorze PV – 146 851, wyprzedzając takie państwa jak Hiszpania czy Niemiec.  Jednak, aby rewolucja się dokonała potrzebne są odpowiednie środki na jego sfinansowanie, ale również zabezpieczenie odpowiednich kadr i edukacji społeczeństwa.

Szanse dla biznesu

Instalowanie modułów PV na dachach budynków ma wiele zalet i otwiera różne możliwości biznesowe w wielu sektorach. Firmy mogą liczyć na obniżenie kosztów energii, co przekłada się na konkurencyjność firmy i skuteczność realizacji polityki ESG. Firmy produkcyjne, szczególnie te z dużym zapotrzebowaniem na energię, mogą skorzystać z instalacji fotowoltaicznych do redukcji kosztów operacyjnych, co bezpośrednio przekłada się na marżę i zyski.

Po drugie, przedsiębiorstwa mogą stać się mniej zależne od dostawców energii, co jest szczególnie korzystne w przypadku wzrostu cen prądu lub niestabilności dostaw. Obiekty wyposażone w instalacje fotowoltaiczne często zyskują na wartości. Potencjalni nabywcy lub najemcy mogą być bardziej zainteresowani nieruchomościami, które oferują możliwość generowania własnej energii. Deweloperzy i właściciele nieruchomości komercyjnych mogą wykorzystać instalacje fotowoltaiczne jako unikatowy element oferty, zwiększając atrakcyjność swoich obiektów dla potencjalnych najemców.

Nie zapominajmy, że inwestycja w zielone technologie, takie jak fotowoltaika, poprawia percepcję firmy w oczach klientów, partnerów biznesowych oraz potencjalnych inwestorów. Jest to także sposób na wykazanie zaangażowania w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju.

Solidne konstrukcje wsporcze

Instalując moduły fotowoltaiczne na dachach naszych Klientów chcemy być pewni, że konstrukcja wsporcza będzie zawsze wytrzymała, bezpieczna i solidna. O ile falownik jest sercem systemu fotowoltaicznego, to jego podstawą jest konstrukcja wsporcza. W przypadku dachów płaskich postawiliśmy na technologie Esdec.